W całej Europie trwa akcja szczepień przeciw COVID-19. Jedynym ograniczeniem jest przepustowość punktów szczepień oraz dostępność szczepionek, których wciąż jest mniej niż chętnych do ich przyjęcia. Europejska Agencja Leków (EMA) podjęła właśnie decyzje, które mają pomóc poprawić tę sytuację.
Decyzje EMA dotyczą preparatów BioNTech-Pfizer i Moderny. Agencja chce doprowadzić do zwiększenia zdolności produkcyjnych tych dwóch firm.
"EMA zaakceptowała zwiększenie rozmiarów serii produkcyjnych i związany z tym proces w zakładzie produkcyjnym szczepionek firmy Pfizer w Puurs w Belgii” - podano w oświadczeniu. Agencja ocenia, że decyzja ta będzie mieć "znaczący wpływ" na podaż szczepionki Pfizera.
Podobną decyzję podjęto w sprawie preparatu Moderny. EMA zatwierdziła "nową linię napełniającą" w zakładzie tej firmy mieszczącym się w Hiszpanii.
"Nowa linia umożliwi zwiększenie działań związanych z napełnianiem opakowań gotowym produktem, aby zsynchronizować to z procesem zwiększania produkcji w zatwierdzonym w zeszłym miesiącu zakładzie Lonza w Visp (w Szwajcarii)" - przekazała EMA.
Szczepienia w Polsce nabierają tempa
W poniedziałek ruszył w Polsce pilotaż punktów szczepień powszechnych. Oznacza utworzenie 16 takich placówek, po jednej w każdym województwie. Pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk zapowiedział, że wszystkich punktów szczepień powszechnych ma powstać w całej Polsce ponad 600.
- A więc do 6700 punktów szczepień populacyjnych, które już od kilku miesięcy w Polsce działają, dołączy ponad 600 punktów szczepień powszechnych - podkreślił.
W piątek Dworczyk ujawnił, że w sobotę osiągnięty zostanie kolejny krok milowy w szczepieniach.
- W sobotę przekroczymy 10-milionowe szczepienie, z kolei w czwartek pobiliśmy rekord dzienny szczepień, aplikowano blisko 300 tysięcy szczepień - wyliczał.
Przeczytaj także:
Koronawirus w Polsce. Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia [23 kwietnia]
Masowy punkt szczepień w Katowicach gotowy. Powstał na kortach w Janowie
Źródło: PAP